Za podopiecznymi trenera Turczy pierwszy mecz sparingowy przed nowym sezonem. W sobotnie popołudnie składająca się z aż 7 młodzieżowców drużyna biało-niebieskich na stadionie w Białce podejmowała tamtejsze Tempo.
Miejscowi przystępowali do tego spotkania jako zespół występujący o jedną klasę rozgrywkową wyżej niż gracze z nad Raby. Białczanie od samego początku swoją udokumentowaną na papierze przewagę starali się przenieść na plac gry. Już po kwadransie gry oko w oko z Grandysem stanął Piekarczyk, jednak ofensywnie usposobionemu zawodowi Tempa zabrakło skuteczności i jego strzał minął lewy słupek bramki.
Wspomniany przed momentem Piekarczyk nie pomylił się już za to w 26 minucie kiedy to wykończył akcję 2 na 2 i otworzył rezultat tych zawodów. Biało-niebiescy mogli odpowiedzieć już niespełna 4 minuty później ale tym razem celności zabrakło Szczepanowi Hyżemu, który uderzając po ziemi posłał piłkę tuż obok słupka.
W ostatniej akcji pierwszej odsłony tego spotkania Piekarczyk wypuścił Grzechynkę sam na sam z Adrianem Grandysem. Ten mimo tego, że jego pierwszy strzał wybronił golkiper z ul. Podgórskiej to koniec końców umieścił piłkę w siatce i podwyższył na 2:0. Tuż po przerwie gospodarze przeprowadzili kolejną akcję, która została zwieńczona bramką. Już w 51 minucie strzałem z ostrego kąta przy dalszym słupku defensywę zaskoczył zawodnik testowany i tym samym podwyższył na 3:0.
Po chwili złe podanie jednego z obrońców Raby przejął Waclawik. Zawodnik z Białki zagrał do testowanego a ten po raz kolejny pokonał Grandysa. Niespełna 10 minut później to bramkarz białczan źle zagrywał piłkę do swojego kolegi z drużyny i piłka padła łupem Dudka. Ten zagrał do Szczepana Hyżego, który zdobył pierwszą tego dnia bramkę dla biało-niebieskich.
Radość w szeregach gości nie mogła trwać jednak zbyt długo bo już 2 minuty później z rzutu karnego na 5:1 podwyższył Puzik. Rezultat zawodów na 7 minut przed końcem spotkania ustalił Michał Ptak. Popularny “Ptasiu” pokonał bramkarza rywali strzałem w dalszy róg.
Wynik mógł ulec zmianie jeszcze w 89 minucie kiedy to arbiter wskazał na 11 metr jednak strzał gracza Tempa wybronił Adrian Grandys.
Mecz Sparingowy nr 1, 16.07.2022
Tempo Białka – Raba Dobczyce 5:2 (2:0)
Piekarczyk 26′, Grzechynka 45′, Zawodnik Testowany 51′, 55′, Puzik 66′ (k) – Hyży 64′, Ptak 83′
Tempo I połowa: Wałach – Gruca, Testowany I, Groń, Talaga, Puzik, Waclawik, Grzechynka, Piekarczyk, Testowany II, Janeczek
Tempo II połowa: Testowany III – Gruca, testowany, Groń, Talaga – Puzik, Wacławik, Testowany I, Piekarczyk, Testowany II – Testowany IV
Raba I połowa: Grandys – R. Zborowski, Kabaja, Krawczyk, Ładyga, Masełko, Szczepański, M. Zborowski, Dudek, Ptak, Hyży
Raba II połowa: Grandys – K. Kania, Krawczyk (60′ Kabaja), Wałek, Piwowarczyk, Batko, Masełko (75′ Ładyga), M. Zborowski (75′ Ptak), Dudek (75′ R. Zborowski), Stasiak, Hyży