W niedzielne popołudnie biało-niebiescy podejmowali na własnym stadionie drużynę Gdovii Gdów. Rozgrywane przed licznie zgromadzoną publicznością spotkanie noszące miano “Derbów Łodzi” szczególne było z jeszcze jednego powodu. Był to bowiem ostatni w karierze mecz długoletniego bramkarza KS Raba – Michała Rumana.
Miejscowym szybko udało się znaleźć sposób na drużynę z Gdowa. Już w 15 sekundzie spotkania do siatki trafił Michał Zborowski, a dokładnie 7 minut później w polu karnym przyjezdnych faulowany był Kacper Woźniak co sprawiło, że arbiter podyktował rzut karny. Piłkę na 11 metrze ustawił – rozgrywający swój ostatni mecz w karierze – Michał Ruman. Rutynowany golkiper nie pomylił się i pewnym strzałem pod poprzeczkę podwyższył na 2:0.
Po 18 minutach gry gracze Gdovii ocknęli się po dwóch szybko straconych bramkach i po uderzeniu Oliwiera Bogusławskiego zdobyli bramkę kontaktową. Będący motorem napędowym ofensywnej formacji zielono-białych zawodnik pokonał golkipera mocno uderzając na bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego. Po złapaniu kontaktu gdowianie chwycili wiatr w żagle i coraz częściej zagrażali bramce biało-niebieskich. Na kolejne trafienie nie pozwolił jednak grający z kapitańską opaską na ramieniu Michał Ruman, który co chwila popisywał się pięknymi interwencjami.
W drugiej części spotkania obie ekipy wciąż nie odpuszczały i szukały swoich okazji do zdobycia kolejnej bramki. Kwadrans od wznowienia gry Arkadiusz Dudek zbiegł z piłką do bocznej części pola karnego i pięknie uderzył w kierunku “dalszego słupka”. Już wydawało się, że piłka zatrzepocze w siatce ale na przeszkodzie stanął wyciągnięty niczym struna Dariusz Chwajoł, który wybronił strzał Dudka. Podobnie było kilka minut później kiedy z okolic 16 metra na bramkę uderzył młodzieżowy pomocnik biało-niebieskich – Jakub Szczepański lecz i tu na wysokości zadania stanął Chwajoł.
Ratujący kilkukrotnie swoich kolegów z opresji golkiper Gdovii nie miał już tyle szczęścia w końcówce spotkania. Najpierw w 87 minucie gospodarze podwyższyli na 3:1 po pewnie wykonanym przez Michała Zborowskiego rzucie karnym, a chwilę później do siatki trafił nominalny stoper – Łukasz Ziemianin. Formalności w czwartej minucie doliczonego czasu gry dopełnił Arkadiusz Dudek, który tym samym ustalił wynik spotkania na 5:1.
Dla podopiecznych trenera Turczy był to ostatni w tym sezonie mecz rozgrywany przed własną publicznością. Już za tydzień w ostatnim meczu bieżącej kampanii biało-niebiescy zmierzą się na wyjeździe z Tempem Rzeszotary. Pierwszy gwizdek arbitra rozbrzmi w sobotę 18 czerwca o godzinie 18:00.
Keeza Klasa Okręgowa (Kraków III), 12.06.2022
Raba Dobczyce – Gdovia Gdów 5:1 (2:1)
M. Zborowski 1, 87′(k), Ruman 7′(k), Ł. Ziemianin 90′, Dudek 90+4′ – Bogusławski 18′
Sędziował: Daniel Nowak (KS Wieliczka)
Żółte kartki: Kabaja, Kubiński – Dubiel, M. Galas, Świątko, K. Galas, Nowak, Chwajoł, Kaleta
Raba: Ruman (82′ Grandys) – R. Zborowski, Ł. Ziemianin, Krawczyk, K. Kania, Kubiński, Kabaja (81′ Soboń), Woźniak (46′ Szczepański), Dudek, Ptak (90′ Stasiak), M. Zborowski
Gdovia: Chwajoł – Palonek (64′ Sz. Nowak), Dubiel, Świątko, Ochoński, M. Galas, Bogusławski, K. Galas, Jamka, Sala (52′ Kaleta), K. Nowak