Do samego końca trzymał w napięciu wyjazdowy mecz Raby II z drużyną Jordana Zakliczyn. Ekipa z Dobczyc szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechyliła w końcówce zawodów.
Do Zakliczyna zespół Raby II przybył w okrojonym składzie z uwagi na choroby i zajęcia szkolne. Wobec absencji szansę gry dostali zawodnicy młodsi – z drużyny Młodzików.
W pierwszej połowie padł tylko jeden gol. Miejscowi przedarli się przez obronę Raby i strzałem z bliska jednego z graczy zmusili do kapitulacji Mateusza Molendysa.
Drugą połowę futboliści Raby rozpoczęli od ataków ofensywnych ale w żaden sposób nie mogli pokonać bramkarza Jordana. Sztuka ta udała się dopiero 12 minut przed końcem spotkania kiedy to sprytnym strzałem wyrównał Bartosz Kalicki.
Dosłownie 180 sekund później ten sam zawodnik podał wprost pod nogę do filigranowego “Szocika” a ten pewnie trafił w dalszy róg. Miejscowi niemal w następnej akcji – po solowej akcji – doprowadzili do remisu.
Decydujący gol w meczu padł dwie minuty przed końcem. Zagrania ręka dopuścił się w polu karnym gracz Jordana i arbiter wskazał na rzut karny. Z 11 m nie pomylił się kapitan Raby II, Jakub Surówka, zapewniając wygraną swoją ekipie.
I-liga myślenicka Trampkarzy, 02.10.2023
Jordan Zakliczyn – Raba II Dobczyce 2:3 (1:0)
gole: Bartosz Kalicki, Maciej Szot, Jakub Surówka
Raba II: Molendys – Sikora, Kalicki, Piwowarczyk, Szot, M.Serafin, Surówka, Gruca, Gibała, Maj, Słonka oraz Łukaszewski, Siatka.
