W meczu dwóch czołowych drużyn I-ligi okręgowej Trampkarzy, ekipa Raby Dobczyce podejmowała zespół Puszczy Niepołomice. Rywale, by myśleć o walce o miejsce premiowane grą w barażach o Małopolską Ligę, musieli w Dobczycach wygrać. I sztuka ta im się udała, mimo iż jeszcze 10 min przed końcem przegrywali oni 2:0!
Miejscowi prowadzenie objęli dość szybko bo już w 7 min. Obronę i bramkarza Puszczy “objechał” Kacper Jaszczyk i strzałem do tzw. pustaka otworzył wynik zawodów. Później nieco więcej z gry mieli goście lecz po 40 min było 1:0 dla ekipy trenera Piotra Żuka.
Druga połowa to skuteczna obrona naszych graczy, których do defensywy zepchnęli futboliści Puszczy. W 64 min gospodarze wyprowadzili jednak skuteczną kontrę którą golem na 2:0 sfinalizował Karol Zborowski, lecz nadmienić trzeba że lwią część tej bramki zapisać trzeba przebojowości kapitana Raby, Jakuba Szczepańskiego.
Kiedy wydawało się że gracze Raby skutecznie “dowiozą” korzystny rezultat do końca, stała się rzecz wręcz niewiarygodna! Goście w 74 min wywalczyli karnego, którego pewnie wykorzystali. Poczuli tym samym że mogą przy Podgórskiej “coś ugrać” i ruszyli do przodu. Niestety nasza obrona do spółki z bramkarzem nie była tego dnia monolitem i to pomogło niepołomiczanom. Ci w dosłownie 5 min zdobyli dwa gole i szaleńczej radości nie było końca.
Już w doliczonym czasie gry miejscowi mogli wyrównać ale strzał głową wybronił golkiper Puszczy. Ostatecznie po meczu iście dramatycznym, komplet punktów pojechał do Niepołomic. Warto jednak zaznaczyć że był to kapitalny mecz, który z trybun oglądała duża grupa kibiców, co na tę kategorię wiekową jest czymś rzadko spotykanym!
I-liga Okręgowa Trampkarzy, 06.06.2021 –
Raba Dobczyce – Puszcza Niepołomice 2:3 (1:0)
gole: Kacper Jaszczyk 7, Karol Zborowski 64
Raba: Zbrożek – Wałek, Świetlik, Grabowski, Baran, Hałatek, Bętkowski, Jasek, Zborowski, Szczepański, Jaszczyk oraz Choroba, Stasik, Łętocha, Spytek, Artur Kobiałka, Kowalik.
